in the future - u will be able to do some more stuff here,,,!! like pat catgirl- i mean um yeah... for now u can only see others's posts :c
Rekord z Odry na klasyczny feeder!!!
Przypon 0,13 Preston n20 nr 14!!
3 ochotki i 1 pinka
20 minut holu.
Karp 14 kg !!!!
Film niebawem
283 - 38
Hej :) Jest Black Week! 😎
Jakbyście mieli ochotę...
20% rabatu na wszystko 🫨🫨🫨 + kod SIWY - co daje nam 30% rabatu 📲📲📲!
Sprawdźcie czego Wam brakuje, i można uzupełnić zapasy na nowy sezon lub jeszcze trwający 😁
⏩alebranie.pl/
Zapraszamy do zakupów.
8 - 0
Już 16-17 listopada odbędzie się fajny Festiwal Wędkarstwa i Survivalu w Kielcach 🙂 Zapraszam i do zobaczenia 🙂
www.facebook.com/FestiwalWedkarski
15 - 0
TAK SIĘ NIE TRAKTUJE LUDZI!
Kilka dni zastanawiałem się czy w ogóle jest sens pisać ten post i rozdmuchiwać sprawę. Jako, że kilka osób po moich filmach (postach), z River Ebro Villa - Fishing Holidays in Spain - napisało do mnie: jakie koszta, czy warto? Odpowiem tutaj. Bo coś takiego nie spotkało mnie nigdy w życiu od strony jakiekolwiek człowieka czy właściciela terenu / posesji... Od początku... Jak niektórzy może wiedzą w zeszłym roku w kwietniu byłem na bazie po raz pierwszy. Sporo pracowałem by odłożyć sobie na wakacje, łowienie ryb w Hiszpanii. Nie jest to tani interes, ale idzie się zmieścić ze wszystkim w 3000 zł za tydzień (samolot, pobyt, licencja, jedzenie). Niektórzy przekraczają tą kwotę o wieeeeele bardziej (szczególnie sumiarze, a głównie się tam po to przyjeżdża). Ja zawsze byłem oszczędny, nigdy nie srałem pieniędzmi i dla mnie ta kwota naprawdę jest spora... Ale do brzegu.
W kwietniu 2023r. trafiłem na bazę ze znajomymi. Wszystko było naprawdę spoko, fajne ryby, super przewodnik Tomek i spoko na pierwszy rzut oka właściciel. Poznaliśmy się, feederowaliśmy (wspólne piękne płocie). Nawet z własnej woli dobrałem sprzęt feederowy właścicielowi w pobliskim sklepie (bo mu się tak spodobał) - pobyt bym ocenił na 4/5. Woda pod domem była cała zielona w glonach i żeby coś złowić trzeba było się udać poza bazę. Bywa. Rzeka. Luz.
Kilka dni temu znów polecieliśmy na bazę River Ebro Villa. Dla mnie to był drugi raz. 12 chłopa, super ekipa. Przylecieliśmy na miejsce, właściciel mnie wyściskał, miłe powitanie co słychać itd. Wieczorem przewodnik Tomek zaproponował bym z nim popłynął łodzią na suma (bo nigdy nie łowiłem na verticala), a dla niego będzie to przyjemność (dla mnie tym bardziej!). Zakumplowaliśmy się już wcześniej. Popłynęliśmy na dwie godzinki, udało się złowić suma 145cm (a drugi spadł). I po tej rybie wszystko się zaczęło. UWAGA!! :) Wrzuciłem zdjęcie z rybą na swoje media społecznościowe, a rano wrzuciłem krótki film na YT - spłynęliśmy do bazy, wypiliśmy drinka i poszliśmy spać w mega fajnych nastrojach. Jutro usiądę z feederem (mówię sobie zasypiając mega zadowolony).
Rano stojąc na "pomoście" z dwoma osobami (świadkami), dostaje telefon (wideo) od właściciela (Polaka) który nie dopuszczając do mnie do słowa wyzwał mnie (krzycząc cały czas po angielsku) od fuc**** poli*** celebyrtów itd. Kompletnie nie wiedziałem o co chodzi. Kumple oczy jak 5 złotych. Właściciel dobre 5 minut nie dopuszczając mnie do słowa krzyczał i miał do mnie pretensje, że ukradłem mu łódź (gdzie ja bym nawet nie umiał wypłynąć nią z bazy :P, a prowadziłem 2 razy w życiu tylko jadąc do przodu) i jestem pier**** polaczkiem (jakby sam zapomniał z jakiego jest kraju), że nie wstawiłem mu (UWAGA!) hasztaga w mediach społecznościowych gdzie jestem i gdzie złowiłem rybę! Przypominam, że zapłaciłem za bazę (tyle ile było ustalone znacznie wcześniej - to nie była "ustawka" reklamowa) i byłem normalnym klientem, który przyjechał się po prostu bawić. Nie mieliśmy żadnej umowy, ustaleń. Tym bardziej, że zawsze gdzie jestem to robię filmy, wstawiam oznaczenia (z własnej woli), bo mnie to jara. Pojechałem na wakacje wyluzować się, a nie słuchać takich niesprawiedliwych oszczerstw. Naprawdę opisałem to w mega skrócie. Pierwszego dnia wakacji i taka jazda. Tomek, który miał pracować do końca października na bazie po "rozmowie" z właścicielem postanowił zwinąć się do PL na stałe. W pierwszy dzień naszego przyjazdu. Nie dziwie mu się wcale. Wiedziałem, że zaraz przyjedzie właściciel i będzie jazda. Postanowiłem być spokojny, opanowany i nie wdawać się w polemikę bo chciałem połowić ryby i spędzić czas z przyjaciółmi z którym przyleciałem, a nie słuchać dwubiegunówki. Byłem też przygotowany, na inną sytuacje. Odda mi pieniądze, które zapłaciłem, a wrócę z Tomkiem do Polski (on wyjechał chwilę przed przyjazdem właściciela). Właściciel przyjeżdżając na miejsce rozmawiał tylko z moimi znajomymi, a mnie traktował jak powietrze. Jak zagadałem spokojnie o co mu chodzi, powiedział, że jestem celebrytą (a ja odpowiedzialem, ze jestem normalnym człowiekiek), krzyczał i nie chciał przyjąć ani jednego argumentu, bo po prostu nie dało się z nim rozmawiać (oczywiście poblokował mnie na mediach społecznościowych jak i innych "niewygodnych klientów" z lat ubiegłych). Dowiedziałem się, że za takie zachowanie powinienem dostać po twarzy (lekko to nazwałem), gdzie ja biedny Siwy Feeder (hahaha), jestem ostatnią osobą do jakichkolwiek konfliktów i spięć. Właściciel pojechał, a my przez tydzień czasu zostaliśmy bez przewodnika (dobrze, że mój serdeczny kolega był już tam kilka razy na bazie (wiecie o kim mówię) i wiedział co jest pięć).
Podsumowując: nigdy więcej tego miejsca, nie polecam. Ryby są, pływają, biorą. Spędziliśmy cudowny tydzień z mega ekipą. Ale nigdy nie będę lubić i tolerować dwubiegunówki, dlatego serdecznie ODRADZAM TO MIEJSCE. Z tego co się dowiedziałem od innych osób, nie jestem pierwszy kto miał do czynienia z takim zachowaniem w tym miejscu. A nie i ostatni zapewne. Pieniądze to nie wszystko. Trzeba być człowiekiem. Amen.
73 - 23
Mamy to! Dzisiaj odbyło się ostatnie GP Koło PZW nr 28 ŚLĘZA Żórawina . Startowało nas 45 osób. Zająłem 3 miejsce łowiąc 22 leszcze z wagą 7180g. Brawo Paweł za dwójkę i dla Dominatora Bartek So za 1 miejsce! :) Jestem szczęśliwy, bo o północy wróciłem z Hiszpanii z nad rzeki Ebro, prosto na zawody w Białym Kościele.
Co ciekawe na całe łowienie zużyłem niespełna kg mieszanki :) Zanęta Lake Siwy Feeder czarna, z domieszką gliny rzecznej i ziemi od Górka .
Ołje!
74 - 12
Tygodniowa przygoda na Ebro dobiegła końca. Łącznie złowiliśmy 12 sumów (największy 198cm półalbinos), 20 karpi (7-17kg). O leszcach i karasiach (na feeder) jak piłka nie wspomnę.
Jak na łowienie bez większego ciśnienia na wynik, było fajowo :) Pozdro i do zobaczenia w PL.
64 - 4
Wędkarski kanał dla pasjonatów feedera. Wrocław, okolice i podróże. Rzeki, kanały, stawy itd. Masz pytania? Napisz: siwymanagement@gmail.com